sobota, 13 września 2014

Małe rady w walce z osami

Osy to chyba kolejna plaga która spada na pszczelarzy... Teraz jest okres ich wzmożonej aktywności wokół uli, więc postanowiłem zamieścić tutaj kilka sposobów które mogą ograniczyć rabunki, oraz straty wśród pszczół. Które są szczególnie cenne w tym okresie ponieważ chyba już każdy pszczelarz przygotowuje swoje rodziny do zimy, i każda pszczoła jest na wagę złota...


Co bym zalecał to rozejrzenie się w pobliżu swoich uli czy nie ma gdzieś siedliska os, które mogłyby się zadomowić w stodole pod dachem itp.

1. Jedną z metod którą sam użyłem koło swojego ula jest metodą dość tanią i każdemu dorosłemu człowiekowi dostępną... Otóż kuzyn mi poradził jak on sam również to stosuje, bym kupił małe piwo i zostawił trochę na dnie butelki by wystarczyło aby osy się tam potopiły... Sam miałem co do tego wątpliwości, ale gdy do niego przyjechałem i mi pokazał rezultaty się troszkę zdziwiłem skutecznością tej prostej metody. W butelce było pełno os i dużych much, natomiast żadnej pszczoły.

2. Pułapki na osy są dostępne przeważnie w sklepach ogrodniczych itp. Sam nie wiem jaka jest ich skuteczność... Ale podejrzewam że rezultaty są podobne do wyżej wymienionego piwa...

3. Przeglądy przeprowadzać możliwie szybko i sprawnie, ponieważ osy zwabia zapach miodu do ula.

4. Można również zwężyć wlotki by mieściła się tam najwyżej jedna pszczoła, przez co pszczoły same będą miały łatwiej się obronić przed złodziejami...

5. Ważne jest by karmienie pszczół przeprowadzać po zmroku gdzie osy wracają do swoich gniazd. A wszystkie pszczoły siedzą w ulu i przez noc spokojnie poukładają sobie 1L syropu przez noc.



6. Czytałem gdzieś na forum że również można wypełnić butelki winem, sokiem czy kompotem nawet. Można to również zastosować, zamiast kupować o wiele droższe pułapki na osy.

7. Dokładnie sprzątać wokół ula jak i wewnątrz. Tak by pod ulem nie znajdowały się martwe stare pszczoły.

8. Trzymać silne rodziny, w przypadku słabych łączyć.

9. Można spróbować zmusić pszczoły do obrony przez ich rozwścieczenie... W tym celu można dmuchnąć porządnie dymem w nie, potłuc w ul. To wzmoży ich aktywność, oraz zwiększy się liczba strażniczek na wlotach.

10. Dokładnie zmywać ciepłą wodą kropelki syropu oraz miodu które kapały na ul.

11. W przypadku tragicznego rabunku, nakryć ul mokrym prześcieradłem i jak najszybciej wynieść po za pasiekę bądź wywieźć 5 km w inne miejsce na tydzień.

12. Ścieśnić maksymalnie gniazda dostosowując ilość ramek do liczebności i siły danej rodziny.

Pułapka na osy własnej roboty, do środka nalać piwa, wina, soku itp.
Filmik

2 komentarze: