środa, 18 maja 2016

Grzybica otorbielakowa (grzybica wapienna)


Potocznie nazywana grzybicą wapienną, ze względu na białe poczwarki które się powinny rzucić się w oko każdego pszczelarza. Grzybica powodowana jest przez grzyba otorbielaka pszczelego. Występuje najczęściej w latach chłodnych, o dużych ilościach opadach deszczu. Grzybicę możemy również rozpoznać, bez zaglądania do gniazda pszczelego. Często widać na wylotku białe poczwarki, które zostały wyciągnięte z komórek by nie gniły w plastrach. Ja osobiście jak leczę rodziny zarażone grzybem, to podaję syrop cukrowy z dodatkiem octu. To skutecznie jak do tej pory powstrzymywało chorobę. Chorobie sprzyja zaziębienie czerwiu, przez trzymanie rodzina na zbyt szerokich gniazdach wiosną. W przypadkach ciężkiego zarażenia grzybem, zaleca się przesiedlenie rodziny do nowego ula, a stary należy wypalić, a ramki przetopić z zamarłym czerwiem. Choroba jest przenoszona drogą pokarmową (przez zakażony pyłek, miód), jak również przez samego pszczelarza. Jeśli mamy kontakt z chorą rodziną, zaleca się by dokładnie umyć ręce przed przeglądem pozostałych uli. Istnieją preparaty które są zalecane przy walce z tą chorobą, polecana zwłaszcza jest Nystatyna. Dodatkowo zalecałbym ocieplenie gniazda przez wsunięcie wkładek dennicowych, zmniejszenie ilości ramek dostosowując je do siły rodziny, jak i zamknięcie pajączków w powałce (można rzucić na nią jakieś ocieplenie).